We wtorkowe popołudnie 12 lipca w naszej parafii miało miejsce niecodzienne wydarzenie. Zaproszonym gościem z Ugandy był o. John Baptist Bashobora, kapłan zaangażowany w odnowę charyzmatyczną.
W trakcie Eucharystii podkreślał, że człowiek jest tylko narzędziem w rękach Boga. Uczy się w ten sposób ufnego i bezgranicznego otwarcia na wolę Bożą. O. John dawał przykład odczytania i przyjęcia woli Bożej oraz wiernego realizowania jej w swoim życiu. Przekonywał, że najlepsze dla człowieka jest to, do czego wzywa go Bóg. Niektórzy z rozdarciem i niepewnością szukają swojej drogi życia. Obserwowany często brak umiejętności podejmowania wiążących decyzji, takich na całe życie, nazwał wręcz „chorobą cywilizacyjną”. Wielu młodych i nie tylko błądzi, zmienia decyzje co do swojego życia, podejmuje niewłaściwe wybory życiowe i nieustannie dręczy ich pytanie: „Kim być?”.
John przypomniał, że modlitwa przez wstawiennictwo pozwala bardziej podążać za wolą Boga. Każdy z nas otrzymał od Niego dwa te same powołania i jedno inne. Takie samo mamy powołanie do życia i do zbawienia. Ale to trzecie każdy z nas ma już inne. Jest to powołanie do drogi, na której w moim życiu osiągnę zbawienie – świętość. Przede wszystkim to zawód i stan (małżeński, duchowny, wolny). Na każdej z tych możliwych dróg, bez wyjątku, pojawiają się zniechęcenia i kryzysy. Nie zawsze jesteśmy z siebie zadowoleni, ale mamy świadomość tego w czym niedomagamy. Walczymy o świętość swego życia, a moc czerpiemy z modlitwy i zażyłej więzi z Jezusem.
Adoracja z modlitwą o uzdrowienie, momentami bardzo entuzjastyczna, chwilami była też dogłębnie poruszająca. Gdy ojciec powolnym krokiem szedł wśród tłumu wiernych z Najświętszym Sakramentem w rękach. Wydarzenie odbyło się z inicjatywy Wspólnoty ewangelizacyjnej Posłanie, która to zorganizowała całe to niezwykle spotkanie. /M.K/
materiał: za MEDIA POSŁANIE